Tym ciasteczkom nie można się oprzeć. Ciasteczka wegańskie bezglutenowe same proszą się o schrupanie. Proste w przygotowaniu i dla każdego łasucha.
Ciasteczka nie zawierają mąki z glutenem, ani mleka krowiego czy jajek, dlatego świetnie nadadzą się dla alergików. Są bardzo pożywne i sycące. Z łatwością też naładują szybko baterie po treningu.
Składniki (na około 15 sztuk):
- ½ szklanki mąki ryżowej
- ½ szklanki płatków owsianych bezglutenowych
- ½ szklanki mielonych migdałów
- ½ szklanki wiórków kokosowych
- ½ szklanki rodzynek
- 1 łyżka sezamu
- 1 łyżeczka nasion chia
- 2 morele suszone pokrojone w paski
- Garść orzechów włoskich posiekanych na drobno
- 1 łyżka karobu lub kakao
- Pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 150 g oleju kokosowego lub z pestek winogron
- 2 łyżki miodu
- Odrobina ziaren prawdziwej wanilii lub 1 łyżeczka cukru z wanilią
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni Celsjusza (dolne i górne grzanie oraz termoobieg). W jednej misce mieszamy ze sobą suche składniki. W małym garnku podgrzewamy olej z miodem i mieszamy. Gdy ostygnie przelewamy do suchych składników i mieszamy. W razie gdyby masa była za sucha, można dodać odrobinę wody. Z masy lepimy kulki, które rozpłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy przez 10-15 minut i pozostawiamy do wystudzenia. Wraz z tym, jak stygną, stają się chrupkie. Smacznego!