Kotlety porowo-ziemniaczane to kolejne z cyklu kotlety bezmięsne, które zaskakują wspaniałym smakiem i są zdrową alternatywą dla tradycyjnych, mięsnych.
Przepis na kotlety porowo-ziemniaczane nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych, jest szybki i bardzo łatwy w przygotowaniu. Świetnie smakują samodzielnie lub jako dodatek do drugiego dania z sosem na przyklad pieczarkowym i surówką.
Składniki (na 8 kotletów):
- Około kilogram ugotowanych ziemniaków (u mnie fioletowe, zdrowsze od tradycyjnych, gdyż zawierają sporo przeciwutleniaczy, nie podwyższają poziomu cukru we krwi, mają sporo błonnika oraz potasu) – zaraz po ugotowaniu dokładnie je rozgniatamy. Można tez użyć ziemniaki z dnia poprzedniego, ale należy pamiętać, aby dobrze je rozgnieść.
- 2 marchewki starte na tarce o grubych oczkach
- Pół średniej wielkości pora posiekanego na drobno
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1 jajko
- 1 łyżeczka masła klarowanego
- Bułka tarta lub amarantus (do obtaczania kotletów)
- Po 1 łyżeczce czerwonej papryki słodkiej, majeranku i oregano
- Szczypta soli i pieprzu do smaku
- 1 łyżka oleju z pestek winogron do posmarowania blachy wyłożonej papierem do pieczenia
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy marchewkę startą na tarce o grubych oczkach oraz por i podsmażamy przez około 5 minut co jakiś czas mieszając. Dodajemy przyprawy oraz ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Na koniec dodajemy ziemniaki i wszystko dokładnie ze sobą mieszamy. Masę pozostawiamy do wystygnięcia. Po chwili dodajemy jajko i znów dokładnie mieszamy.
W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza (dolne i górne grzanie plus termoobieg). Z masy formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej lub amarantusie i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej olejem.
Kotlety pieczemy przez 20 minut (po 10 minutach przewracamy je na drugą stronę). Smacznego!