Czekoladowe batony z quinoa, czyli przekąska z serii potreningowych lub idealnie nadających się do pracy.
Bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu. Wystarczy zmieszać jedynie parę składników. Dosłownie kilka minut i trochę chęci, a batony gotowe.
Przepis jest lekko zmodyfikowaną wersją przepisu na batoniki, który pojawił się na stronie Moje Wypieki.com.
Na moim blogu jest już przepis na świetne batony energetyczne, który to, przy okazji, serdecznie polecam, link do przepisu tutaj. Takie batony idealnie smakują w zestawie z kawą. Są też świetną alternatywą dla sklepowych batonów, które w swoim składzie mają mnóstwo niezdrowych składników. Warto więc się na nie skusić.
W zasadzie przepis można dowolnie modyfikować i zamiast, na przykład ekspandowanej quinoa użyć ryż lub amarantus ekspandowany.
Składniki (na 9-12 sztuk batonów w zależności od wielkości):
- 50 g masła
- 4 łyżki miodu dowolnego rodzaju
- 100 g ekspandowanej quinoa lub ekspandowanej kaszy jaglanej
- 90 g czekolady deserowej (minimum 70% kakao)
- 200 g masła orzechowego bardzo dobrej jakości
Przygotowanie:
Czekoladowe batony nie wymagają zbyt wielu czynności, ani użycia zbyt wielu naczyń. Tak naprawdę potrzebujemy garnka i formy, w której batony zastygną. W garnku umieszczamy wszystkie składniki oprócz ekspandowanego quinoa i rozpuszczamy na wolnym ogniu aż do połączenia składników. Cały czas delikatnie mieszamy. Czekoladę można wcześniej posiekać lub przynajmniej połamać na mniejsze kawałki. Następnie stopniowo dodajemy ekspandowaną quinoa i bardzo dokładnie mieszamy. Formę kwadratową o boku około 20 cm wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem. Można użyć także innej formy, byle nie za dużej, by batoniki nie wyszły zbyt cienkie.
Masę przekładamy do formy i dokładnie ubijamy za pomocą łyżki lub tak jak ja, za pomocą zwilżonych wodą dłoni. Wyrównujemy wierzch i wkładamy do lodówki na około dwie godziny aż masa zastygnie. Kroimy na małe batoniki. Czekoladowe batony z quinoa gotowe. Smacznego!