Domowa granola sprawdzi się na śniadanie, z dodatkiem mleka kokosowego, czy z jogurtem lub po prostu jako przekąska do pochrupania. Łatwa w przygotowaniu i co najważniejsze – zdrowa.
Granola własnej produkcji jest bardziej zdrowa od tej ze sklepu, bo sami wiemy, co do niej „wrzuciliśmy”, nie zawiera więc sztucznych dodatków, nie jest nigdy za słodka, a przy tym smakuje wyśmienicie. To porcja energii na pierwsze lub drugie śniadanie. Poza tym jej przygotowanie to przysłowiowa „bułka z masłem”.
Składniki:
- 1 i ½ szklanki płatków owsianych bezglutenowych
- Pół szklanki orzechów laskowych – posiekane na drobno
- Pół szklanki orzechów włoskich – posiekane na drobno
- Pół szklanki wiórków kokosowych
- Pół szklanki rodzynek
- Pół szklanki ziaren sezamu
- Pół szklanki pestek z dyni
- Kilka sztuk suszonych moreli
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka siemienia lnianego
- Szczypta soli
- 3 łyżki miodu
- Pół szklanki soku z pomarańczy
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 160 stopni Celsjusza (dolne plus górne grzanie i termoobieg). Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Sypkie składniki mieszamy w misce (oprócz rodzynek i moreli).
Sok z pomarańczy lekko podgrzewamy i rozpuszczamy w nim miód. Wlewamy do suchych składników i mieszamy. Zawartość miski rozsypujemy na blachę i równo rozkładamy.
Pieczemy około 10-12 minut, następnie mieszamy i kolejne 10-12 minut. Po wystudzeniu dodajemy rodzynki i morele pokrojone na mniejsze kawałki.
Po wystudzeniu przekładamy do słoika, w którym przechowujemy gotową domową granolę. Zapewniam jednak, że domowa granola długo w tym słoiku nie wytrzyma. Smacznego!