Focaccia, czyli tradycyjne włoskie pieczywo. Smakuje z dodatkami typu oliwa z oliwek, czy suszonymi pomidorami, ale można z niej zrobić po prostu pyszną kanapkę.
Generalnie nie przepadam za pieczywem na drożdżach, z jednym wyjątkiem, wyjątkiem który nazywa się focaccia. Mimo że powstaje z mąki pszennej, białej raz na jakiś czas uwielbiam ten włoski przysmak.
Okazuje się świetnym pomysłem na danie piknikowe. Pysznie smakuje, obłędnie pachnie. Ja najbardziej lubię po prostu z wysokiej jakości oliwą z oliwek, z rozmarynem i pomidorkami koktajlowymi. I z takimi dodatkami prezentuję poniższy przepis.
Składniki (na dużą formę 23×36 cm):
- 640 g mąki pszennej luksusowej typ 550 lub włoskiej typ 00
- 400 ml ciepłej wody
- 25 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- Oliwa z oliwek
Dodatkowo: gałązki świeżego rozmarynu (może być suszony) oraz pomidorki koktajlowe
Przygotowanie:
W miseczce mieszamy drożdże z połową wody, cukrem i łyżką mąki. Pozostawiamy chwilę. W tym czasie blachę wykładamy papierem do pieczenia.
W dużej misce przesiewamy mąkę. Dodajemy rozczyn z drożdży, sól, delikatnie mieszamy i stopniowo dodajemy resztę wody. Ciasto wyrabiamy, ale nie dodajmy więcej mąki, ciasto ma być dość leiste, ale zwarte. Na koniec dodajmy 4 łyżki oliwy z oliwek i jeszcze chwilę wyrabiamy.
Przykrywamy wilgotną ścierką i pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia. Ciasto drożdżowe nie lubi przeciągów i chłodów. Drożdże dobrze pracują w temperaturze około 25-30 stopni Celsjusza.
Po około 40 minutach ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i polewamy z wierzchu oliwą z oliwek. Nie bójmy się jej lać ponieważ aby focaccia miała wspaniały smak i chrupiącą skórkę potrzebne jest około pół, a nawet cała szklanka oliwy z oliwek. Ciasto zostawiamy w ciepłym miejscu na godzinę.
Po tym czasie ciasto składamy w kopertę, tzn. każdy brzeg składamy do środka i nie dociskając (!) już, delikatnie rozkładamy znów na całą formę. Polewamy dwoma łyżkami oliwy z oliwek, układamy pomidorki koktajlowe podzielone na pół, posypujemy świeżym rozmarynem, solą morską gruboziarnistą i pozostawiamy na kolejną godzinę w ciepłym miejscu.
Po tym czasie piekarnik ustawiamy na górne i dolne grzanie oraz termoobieg, temperaturę 220 stopni Celsjusza i gdy piekarnik osiągnie wybraną temperaturę, umieszczamy w nim focaccię.
Pieczemy przez 15 minut. Podajemy z dowolnymi dodatkami, ulubioną pastą lub po prostu z oliwą z oliwek.
PS Focaccia idealnie nadaje się na zbliżającą się „majówkę”. Za oknem wiosna w pełni, kwitnie już bez i magnolie, warto więc spędzać jak najwięcej czasu poza domem, choćby dla takich wiosennych widoków i zapachów kwiatów.
Smacznego i udanego wypoczynku!