Na straganie są jeszcze pyszne brzoskwinie, warto więc zrobić domową konfiturę z tych owoców. Przygotowanie nie wymaga zbyt wiele czasu. I takie zapasy na zimę to ja lubię robić najbardziej. Konfitura z brzoskwiń jest naprawdę błyskawiczna w wykonaniu.
Składniki (porcja na 6 małych słoiczków):
• 2,5 kg dojrzałych brzoskwiń
• 1,5 szklanki cukru trzcinowego
• 1 szklanka wody
• sok z połowy cytryny
• 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią opcjonalnie
Przygotowanie:
Brzoskwinie myjemy, obieramy ze skórki, pozbywamy się pestek, wrzucamy do garnka (najlepiej z podwójnym dnem) i polewamy sokiem z cytryny, aby nie ściemniały. Następnie zasypujemy cukrem oraz cukrem z prawdziwą wanilią i zostawiamy na pół godziny. Po tym czasie zalewamy je wodą i stawiamy na kuchenkę – smażymy na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając, aby się nie przypaliły. Trwa to około 1-1,5 godziny w zależności, jak soczyste były owoce. Gdy objętość zredukuje się o połowę i konfitura zgęstnieje, wlewamy do czystych i wysuszonych słoików, zakręcamy i pasteryzujemy przez około 20 minut. Smacznego!