Dlaczego kotlety na obiad? Bo są smaczne, szybkie w przygotowaniu a poza tym można je wykorzystać do domowych, zdrowych hamburgerów. Proponuję o nieco innym składzie niż tradycyjne, dlatego kotlety mielone inaczej.

Kotlety mielone inaczej
Kotlety mielone inaczej

Do „mielonych” nadaje się prawie każde mięso. Ja najczęściej wybieram indyka, konkretnie udziec, który jest delikatnym mięsem, aromatycznym, o niskiej zawartości cholesterolu, lekkostrawnym. No i indyki mniej się „faszeruje” antybiotykami i hormonami w porównaniu na przykład z kurczakami.

Składniki (na około 15 kotletów, ale wszystko zależy od wielkości formowanych kulek):

  • 500 g mięsa mielonego (udźca z indyka)
  • 2 średniej wielkości marchewki starte na grubych oczkach
  • kawałek selera również startego na grubych oczkach
  • około 5cm białej części z pora pokrojonej w krążki
  • 5 dużych pieczarek startych na grubych oczkach
  • 1 jajko
  • pół szklanki bułki tartej
  • świeża, posiekana natka z pietruszki, może być mrożona
  • przyprawy: sól, pieprz, rozmaryn, czerwona słodka papryka, zioła dalmateńskie, oregano

Przygotowanie:

Wszystkie składniki ze sobą mieszamy, doprawiamy przyprawami, kwestia ilości jest sprawą indywidualną, u mnie średnio pół łyżeczki każdej, ale wszystko zależy jak bardzo aromatyczne kotlety lubimy. Formujemy kule, które obtaczamy w bułce tartej z mielonym lnem i kładziemy na rozgrzany olej, najlepiej z pestek winogron (jest świetny, bo nie wydziela tak intensywnego zapachu w czasie smażenia jak inne).

Kotlety mielone inaczej
Kotlety mielone inaczej

Smażymy przez około 7 minut na wolnym ogniu z każdej strony, następnie odsączamy na ręcznikach papierowych. Ważna informacja na koniec. W czasie smażenia nie traktujemy kotletów mielonych widelcem, bo uszkodzenie chrupiącej skórki spowoduje pochłanianie tłuszczu do środka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *