Mielone, czyli klasyka kuchni polskiej. Jednak ten przepis jest odchudzony i bardziej zdrowy, bo nie wymaga smażenia kotletów. Nie wymaga rownież zbyt wiele czasu, a efekt smaczniejszy niż tradycyjnych.
Klasyczny obiad z kotletami mielonymi w roli głównej to dodatkowo ziemniaki i buraczki zasmażane. I w sumie ten domowy, babciny klasyk nie potrzebuje nic więcej do szczęścia. Jednak o ile ziemniaki i buraczki nie stanowią dla mnie, jako dietetyka, problemu, to już smażone kotlety owszem. Dlatego proponuję wersję dietetyczną, ale zaufajcie mi, równie pyszną.
Czym się charakteryzują te kotlety? Chrupiącą skórką i soczystym wnętrzem, a to akurat dzięki dodatkowi szpinaku, który w czasie jedzenia nie jest zbyt wyczuwalny, ale daje sporą porcję witamin oraz minerałów, a także właśnie soczystości. To także dobry sposób na przemycenie dzieciom nieco zieleniny.
ZOBACZ TAKŻE: Kotlety z ciecierzycy i kapusty kiszonej
Składniki (na 10 kotletów mielonych):
- 450 g mięsa mielonego z udźca indyka (najlepiej kupować od małych i sprawdzonych producentów/rolników i w kawałku; można poprosić z zmielenie lub samodzielnie zmielić, jeśli mamy maszynkę lub malakser)
- 150 g szpinaku bio
- 1 mała cebula starta na tarce o małych oczkach
- 1 jajko
- 4 czubate łyżki mąki owsianej
- 3 łyżki bułki tartej do obtoczenia kotletów
- 1 łyżeczka masła klarowanego
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- Świeżo zmielony pieprz – 1/3 łyżeczki
- Pół łyżeczki soli
Przygotowanie:
Zaczynamy od szpinaku. Na patelni rozgrzewamy łyżeczkę masła klarowanego, wrzucamy umyty szpinak i na małym ogniu podsmażamy go, co jakiś czas mieszając aż zwiędnie. Pozostawiamy chwilę do wystygnięcia. W dużej misce łączymy ze sobą mięso mielone, cebulę startą na tarce o małych oczkach, jajko, mąkę owsianą oraz przestudzony szpinak i za pomocą dłoni (w rękawiczce) wszystko dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza (dolne i górne grzanie bez termoobiegu). Na talerzyku wysypujemy bułkę tartą. Za pomocą zwilżonych wodą dłoni formujemy kotlety, które następnie obtaczamy bułce tartej i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Gdy wykorzystamy już całą masę za pomocą pędzelka smarujemy każdy kotlet olejem rzepakowym. Blachę umieszczamy w piekarniku na wysokiej półce i pieczemy przez 30 minut. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Mielone. Kotlety z piekarnika gotowe. Smacznego!