Młoda kapusta zasmażana, starodawny przepis, który znają chyba wszyscy. Najpopularniejszy przepis na wiosenną, młodą kapustę.

Kapusta sama w sobie jest warzywem niskokalorycznym, więc niekiedy można pozwolić sobie na więcej dodatków. Jest pyszna, zwłaszcza ta młoda. Nie tylko z tego powodu polecam ją całym sercem w diecie wszystkich. Bardziej dlatego, że jest źródłem zdrowia. Ma wiele witamin i minerałów, ma sporo błonnika, więc bardzo dobrze działa na układ pokarmowy. 

Młoda kapusta zasmażana
Młoda kapusta zasmażana

Jestem wielką fanką kapusty. Podobno mamy, które będąc w ciąży jedzą sporo kapusty przekazują zamiłowanie do tego warzywa potomstwu. Moja mama będąc ze mną w ciąży jadła jakieś monstrualne ilości, więc chyba ten zabobon, który oczywiście należy traktować z przymrużeniem oka, może być w moim przypadku prawdziwy;-) 

Młoda kapusta zasmażana to starodawny, polski przepis. Można ją przygotować również w wersji wegetariańskiej, co zaznaczę przy podawaniu składników i wykonaniu.

Młoda kapusta zasmażana
Młoda kapusta zasmażana

Składniki: 

  • 1 młoda kapusta
  • 1 duża cebula lub 2 małe
  • 2 duże łyżki masła klarowanego lub 2 łyżki oleju rzepakowego w wersji wege
  • 2 duże łyżki mąki pszennej (ja używam pszennej chlebowej)
  • Pęczek świeżego koperku
  • sól oraz koniecznie świeżo zmielony pieprz do smaku
  • 3 liście laurowe
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • Szczypta mielonego kminku
  • 3 łyżki octu zwykłego lub jabłkowego (ja używam jabłkowy), można też użyć sok z cytryny
  • W wersji oryginalnej 40 g wędzonego boczku, w wersji wege – 1 łyżeczka papryki wędzonej

Przygotowanie:

  • Odrywamy brzydkie liście zewnętrzne od kapusty. Dzielimy ją na cztery części, wycinamy mały głąb (w młodej kapuście jest on niewielki i czasem nawet nie ma potrzeby wycinania). Kapustę szatkujemy, a więc kroimy na bardzo cienkie paski. Posiekaną kapustę płuczemy i przekładamy do garnka. Zalewamy około 3 szklankami wody. Kapusta na początku ma dużą objętość, ale po chwili starci jej połowę, więc nie trzeba zbyt wiele wody. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskiego i kminek, a także 1 łyżkę soli, ocet i gotujemy pod przykryciem przez około 15 minut do miękkości kapusty.
  • W tym czasie obieramy cebulę i siekamy ją na drobno. Na patelni podsmażamy pokrojony w kostkę boczek lub jeśli robimy wersję wege, to podgrzewamy 1 łyżkę oleju rzepakowego. Dodajemy cebulę i podsmażamy całość aż do zarumienienia. Wrzucamy do kapusty. Całość mieszamy.
  • Z kapusty odlewamy do miski wodę (nie jest jej bardzo dużo). Wodę wykorzystamy do zasmażki, więc jej nie wylewamy.
  • Przygotowujemy zasmażkę. Na patelni po podsmażeniu boczku i/lub cebuli roztapiamy masło klarowane (lub w wersji wege łyżkę oleju rzepakowego). Dodajemy mąkę i podsmażamy ciągle mieszając. Zasmażka ma być lekko rumiana. Dolewamy wodę z kapusty. Całość szybko mieszamy, aby nie zrobiły się grudki – można za pomocą na przykład trzepaczki. W razie gdyby wody z kapusty było za mało, można dolać trochę wody przegotowanej. Zasmażka ma mieć konsystencję gęstej śmietany.
  • Zasmażkę dodajemy do kapusty i całość mieszamy. Dodajemy świeżo posiekany koperek i świeżo mielony pieprz do smaku. W razie potrzeby jeszcze sól. W wersji wege dodajemy paprykę wędzoną. Mieszamy i gotowe. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *