Syrop czosnkowy, czyli antybiotyk domowej roboty, to najbardziej znana i skuteczna domowa mikstura na przeziębienie i grypę, która wspomaga układ odpornościowy nie tylko w sezonie chorobowym.
Okres na bakterie i wirusy w pełni. Bez względu na to, czy już chorujemy, czy też jesteśmy zdrowi i nie chcemy zachorować, warto włączyć czosnek, a konkretnie domowy syrop czosnkowy do diety. Warto stosować go profilaktycznie, aby zapobiec infekcjom.
Czosnek stosowany już w starożytności doskonale wspomagał powrót do zdrowia naszych przodków. Okazuje się bowiem, że ma właściwości silnie antywirusowe i przeciwbakteryjne, jest nazywany naturalnym antybiotykiem. Oprócz tego wspaniale obniża poziom „złego” cholesterolu we krwi, ma więc działanie silnie przeciwmiażdżycowe. Ma właściwości przeciwzakrzepowe podobne do popularnej aspiryny. Chroni więc przed zawałem i udarem. Obniża ciśnienie krwi, co ważne w przypadku osób zmagających się z nadciśnieniem tętniczym. Zapobiega zwapnieniu żył. Posiada właściwości poprawiające funkcjonowanie trzustki i wątrobę, wspomagając jej odtruwanie. Działa profilaktycznie w wielu chorobach nowotworowych. Dobrze wpływa na florę bakteryjną jelit.
Skąd tyle cennych właściwości? Czosnek to bogactwo flawonoidów (naturalnych przeciwutleniaczy) wspomagających walkę z wolnymi rodnikami, których dostarczamy do organizmu wraz z przetworzonym jedzeniem czy też powstającymi w wyniku stresu. Poza tym to źródło aminokwasów, witamin z grupy B, witaminy C, prowitaminy A, a także soli wapnia, potasu i magnezu. To również skarbnica rzadko spotykanych mikroelementów jak kobalt czy chrom.
Należy jednak wiedzieć, że nadmiar czosnku może powodować wzdęcia i ze względu na dużą zawartość siarki może podrażniać wątrobę, jednak dotyczy to naprawdę sporych ilości, których zazwyczaj się nie je.
Warto włączyć go do diety także dzieci. Sam czosnek można wprowadzić już około 10-11 miesiąca życia. Jednak ze względu na specyficzny smak i zapach należy zacząć od małych ilości i nie na surowo, ale na przykład jako dodatek do potraw gotowanych (temperatura nieco łagodzi smak czosnku). Wystarczy na początek ¼ ząbka, z czasem, obserwując reakcje, zwiększać do ½ ząbka. Opisywany syrop można wprowadzić około 18 miesiąca życia dziecka, ze względu na obecność miodu, który może uczulać.
Smak i zapach czosnku łagodzi miód, goździki i cytryna, dlatego właśnie w takiej kompozycji łatwiej jest go przyjmować bez obawy o nieprzyjemny zapach.
Składniki:
- 1 główka czosnku (najlepiej polskiego, odradzam zwłaszcza chiński)
- Sok wyciśnięty z 3 cytryn
- Sok wyciśnięty z połowy pomarańczy
- 1 szklanka ciepłej wody
- 3 łyżki miodu lipowego lub akacjowego
- 1 łyżeczka goździków
Przygotowanie:
Przygotowujemy słoik, w którym będziemy trzymać syrop. W tym celu należy go dokładnie wyparzyć. Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę. Dodajemy sok z cytryn i pomarańczy. W przegotowanej, ciepłej wodzie rozpuszczamy miód i dolewamy do czosnku i soków z cytrusów w słoiku. Na koniec dorzucamy goździki i całość zostawiamy w ciepłym miejscu na 5 godzin, po których odcedzamy goździki i czosnek, a pozostały syrop czosnkowy w słoiku zakręcamy przykryciem i wstawiamy do lodówki. Syrop można przechowywać do 5 dni.
Dawkowanie:
Dorośli 3 łyżki dziennie
Dzieci 1 łyżka dziennie, najlepiej rozrobiona z wodą (aby smak nie był za ostry)
Smacznej kuracji!