Wiosna to czas pysznych sałatek. Różne kombinacje, lekkie, przyjemne warzywa i owoce to bomba witaminowa dla spragnionego po zimie organizmu. Główny składnik to mango. Jako że bardzo lubię mango, a ostatnio udało się je kupić w promocji, dziś ląduje w sałatce. Oto sałatka z mango.
Dlaczego mango? Bo to olbrzymia kopalnia witaminy C i witamin z grupy B, które korzystnie działają na układ nerwowy. Poza tym witamin A i E, miedzi, potasu, magnezu, korzystnie działa też w profilaktyce raka piersi i okrężnicy oraz opóźnia procesy starzenia. Świetnie chroni przed szkodliwymi promieniami UV, ze względu na sporą zawartość beta-karotenu.
Składniki (porcja dla 4 osób):
- 2 garści mieszanki sałat
- 1 garść rukoli
- 1 ogórek świeży
- 1 dojrzałe mango
- 1 czerwona papryka
- 1 pomarańczowa papryka
- 4 plastry dowolnego sera żółtego (u mnie Tylżycki)
- pół szklanki ziaren słonecznika
- pół szklanki migdałów
- sól, pieprz, zioła prowansalskie, bazylia
- składniki na dressineg: sok z jednej cytryny, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, łyżeczka miodu, łyżka musztardy (u mnie kielecka-sarepska) – wszystko mieszamy dokładnie.
Przygotowanie:
Ziarna słonecznika i migdały prażymy na suchej patelni i zostawiamy do wystygnięcia. Sałatę i rukolę myjemy i wrzucamy do dużej miski. Paprykę czerwoną i pomarańczową kroimy w paski, podobnie ser i dorzucamy do sałaty. Ogórek i mango kroimy w kostkę i również dorzucamy do sałatki.
Na koniec dodajemy prażone ziarna słonecznika i migdały i polewamy dressingiem. Dodajemy do smaku sól, pieprz, po pół łyżeczki ziół prowansalskich i bazylii. Wszystko razem mieszamy.
Oto sałatka z mango. Smacznego!