Tydzień bez zupy-kremu tygodniem straconym. Krem z pora jest stosunkowo szybki do zrobienia i naprawdę smaczny. Nie trzeba się też przy nim za bardzo napracować. Przepyszny z dodatkiem grzanek serowych. U mnie w wersji z pieczywem chrupkim, pełnoziarnistym i sosem balsamicznym.
Krem z pora to jedna z takich zup, które mogę jeść często. Często niedoceniane warzywo jest naprawdę zdrowe, bo w porze mamy witaminę E, która przyśpiesza regenerację komórek organizmu, opóźnia starzenie oraz pomaga w leczeniu męskiej bezpłodności. Także witamina C, jako znany antyutleniacz zwalcza wolne rodniki oraz podnosi jakość układu odpornościowego. I jeszcze witamina A, która korzystnie działa na wzrok. Dodatkiem do tych witamin jest kompleks składników z grupy B, które ma korzystne działanie na procesy umysłowe. Czy trzeba jeszcze przekonywać?
Składniki (na około 5 porcji):
- 2 litry bulionu z indyka
- 2 marchewki
- 2 pory średniej wielkości
- Kawałek selera
- 2 duże ziemniaki
- Ząbek czosnku
- Sól, pieprz do smaku
- Świeża natka pietruszki
- Łyżka masła
- Łyżka śmietany 12 procent
- Sos balsamiczny
Przygotowanie:
Por przekrawamy wzdłuż i myjemy dokładnie, a następnie siekamy na drobno. Na łyżce masła podsmażamy aż do zarumienienia (nie przypalając). Wrzucamy do gotującego się bulionu.
Pozostałe warzywa obieramy, kroimy w kostkę i również przesmażamy, dorzucamy do gotującego się pora.
Wszystko razem gotujemy 20 minut, aż warzywa zmiękną, następnie dodajemy łyżkę śmietany, doprawiamy solą i pieprzem oraz posiekaną natką pietruszki. Całość blendujemy. Podajemy z sosem balsamicznym. Mniam!