Keczup z cukinii to coś dla wszystkich kochających sosy. Takie domowe są najlepsze i najzdrowsze, to wiadomo, dlatego polecam przepis na keczup z cukinii, który jest przepyszny. Trochę lata zamknięte w słoiku.
Sezon na słoikowe szaleństwo w pełni. Dziś na tapecie keczup. Bardzo lubię tradycyjny, ale w tym roku moce przerobowe zostały przerzucone na keczup z cukinii. Kocham zamykać w słoikach cząstki pór roku i to, co one nam oferują. Przepis na keczup z cukinii jest banalny, nie wymaga wiele pracy, a smak wart jest poświęcenia chwili w kuchni.
Składniki (na około 7 słoików, w zależności od pojemności słoików):
- Cukinia – 5 sztuk
- 3 cebule
- 1 ząbek czosnku
- 2 czerwone papryki
- 500 ml passaty pomidorowej, można też użyć świeżych dojrzałych pomidorów, które należy zmiksować
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 2/3 szklanki octu jabłkowego
- pół łyżeczki pieprzu
- 3 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 6 goździków
- 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
- 1/3 łyżeczki ostrej papryki mielonej (w wersji ostrzejszej pół łyżeczki)
- 2 łyżki soli
Cukinie myjemy, odcinamy końcówki i ścieramy na tarce o grubych oczkach (ja starłam w maszynce z wkładką do tarcia). Paprykę myjemy, pozbawiamy gniazd nasiennych i także ścieramy na tarce lub w maszynce.
Cebule obieramy i kroimy w kostkę. Wszystko razem mieszamy w dużym garnku, zasypujemy solą (2 płaskie łyżki), przykrywamy folią spożywczą i zostawiamy na parę godzin (ja zostawiłam na noc w lodówce).
Po tym czasie zaczynamy gotować. Po około 20 minutach dorzucamy przyprawy – goździki, ziele angielskie, liście laurowe, pieprz, obie papryki. Gotujemy dalej, a po kolejnych 20 minutach dodajemy cukier oraz ocet jabłkowy. Mieszamy i jeszcze chwilę gotujemy. Następnie wyjmujemy przyprawy (liście laurowe, ziele angielskie oraz goździki) i blendujemy na gładki sos.
Słoiki dokładnie myjemy, wyparzamy wrzątkiem i nalewamy do nich gorący keczup z cukinii. Zakręcamy i pasteryzujemy przez 15 minut. Smacznego!